2009-10-10 14:45:29 Opuszczore fabryki amunicji Zasieki i Krzesztkowice Opuszczore fabryki amunicji Zasieki i Krzesztkowice
Deutsche Sprengchemie GmbH bo takie ĂłwczeĹnie miano nosiĹy opuszczone dziĹ fabryki amunicji w Zasiekach wybudowano w latach 30-tych XX wieku. Na terenie 400ha ukrytych jest ponad 400 betonowych obiektĂłw. NiektĂłre z nich ledwie wystajÄ
ponad poziom gruntu tak, aby byĹy niewidoczne z powietrza. Prawie przypominajÄ
piwnice w ktĂłrych trzymamy konfitury. Konfitur tam nie trzymano (chociaĹź przyznaÄ muszÄ ze niezwykle intrygujÄ
ce byĹyby Ĺźelbetowe schrony na konfiturÄ). Obiekty poĹÄ
czone sieciÄ
drĂłg (nie róşniÄ
siÄ nazbyt od wielu Ăłwczesnych nawierzchni) oraz liniÄ
kolejowÄ
(podejrzewam ze dzisiejsza kolej nie porusza siÄ szybciej od tej po ktĂłrej zostaĹy juĹź tylko torowiska). WybraĹem siÄ tam razem z Marcinem oraz Wolfem w listopadzie 2008 roku. Zima na caĹego, z nieba prĂłszyĹ Ĺnieg a w dupÄ gryzĹ dziadek mrĂłz. PrzenocowaliĹmy w jednym z magazynĂłw-garaĹźy do ktĂłrego udaĹo siÄ wjechaÄ samochodem. Na noc zamknÄliĹmy bramÄ wjazdowÄ
. PomysĹ jej zamkniÄcia okazaĹ siÄ niezwykle trafny, poniewaĹź w nocy mieliĹmy nieproszonych goĹci ktĂłrzy chrzÄ
kali pod drzwiami. Przyznam, Ĺźe cieszy mnie fakt, iĹź nie musiaĹem sprawdzaÄ stanu uzÄbienia chrzÄ
kajÄ
cej fauny pod naszymi drzwiami. OprĂłcz ZasiekĂłw byliĹmy rĂłwnieĹź niedaleko miejscowoĹci Krzesztkowice, gdzie mieĹciĹa siÄ podobna fabryka. Z caĹej wyprawy do tego betonowego raju jedno miaĹo swĂłj urok, a mianowicie chodzenie po lesie - to na co cywilizowany czĹowiek rzadko ma czas.Adres email nie będzie udostępniany.
|